Naleśnikowe szaleństwo:)
Od naleśników rozpoczęła się moja przygoda z gotowaniem - pewnie nie tylko moja. Kiedyś nie korzystałam z przepisu, robiłam naleśniki "na oko". Jak ciasto było za gęste dodawałam mleka jak za rzadkie dodawałam mąki i tak w kółko.
Pewnego dnia powiedziałam STOP, musisz spisać co ty wyprawiasz, no i w ten sposób usystematyzowałam mój naleśnikowy przepis.
Ciasto na naleśniki :
- 2 szklanki mąki
- 1,5 szklanki mleka
- 1,5 szklanki wody (może być pół na pół woda gazowana i niegazowana)
- 2 jajka
- szczypta soli
- łyżka oleju
Wszystkie składniki mieszamy zgodnie z kolejnością powyżej. Najlepiej używać jednej szklanki jako miarki wtedy zachowamy proporcje. Jeśli lubisz bardziej pulchne naleśniki możemy oddzielić żółtka od białek i ubić je na sztywną pianę.